Jak myć włosy mydłem?
"Technicznie" rzecz biorąc, robimy to tak: bierzemy kawałek mydła (kostkę, dla wygody, najlepiej kroić na mniejsze kawałki) w dłonie i pod strumieniem wody wytwarzamy pianę, którą wcieramy we włosy oraz wmasowujemy w skórę głowy. Możemy również kawałek mydła bezpośrednio wcierać we włosy pod strumieniem wody-wtedy również szybko otrzymamy obfitą pianę. Zasadnicza sprawa w myciu włosów mydłem to rodzaj użytej wody!
Jeśli użyjemy twardej wody (a taka najczęściej występuje w naszych domach), mydło słabiej się pieni, a jony wapnia i magnezu zawarte w wodzie, w zetknięciu z mydłem utworzą nierozpuszczalne sole, które trudno usunąć z włosów. Dlatego do mycia włosów używaj wody przegotowanej/destylowanej, a włosy po umyciu spłucz wodą zakwaszoną ( z dodatkiem octu jabłkowego lub soku cytrynowego - 1 łyżkę octu lub soku na 0,5l wody). Zakwaszona woda przywróci skórze głowy jej naturalny, lekko kwaśny odczyn). Ocet jabłkowy działa na włosy jak odżywka-dodaje im blasku i sprawia, ze łatwiej je rozczesywać. Jeśli jednak stwierdzisz, ze ocet jabłkowy jest dla ciebie za mocny (uczula), użyj w zamian łagodniejszego octu z białego wina, a jeśli stwierdzisz, że ocet zbytnio wysusza włosy i skórę głowy, nie używaj go do każdego mycia/płukania lub dodawaj go mniej.
Okres przejściowy!
Przestawienie włosów na mycie mydłem zajmuje trochę czasu-nie da się tego zrobić od ręki. Rzadko zdarza się, że po jednym umyciu nasze włosy są super, a my jesteśmy zadowoleni. Włosy przyzwyczaiły się do mycia szamponami-za każdym razem otrzymywały dużą ilość przeróżnych "chemikaliów",(czyszczących, zmiękczających, pieniących, nabłyszczających), którym nie przeszkadza to, czy woda do mycia jest twarda, czy miękka i skóra głowy musi sobie "przypomnieć" swoje normalne zachowanie, musi przyzwyczaić się do mycia mydłem (odpowiednim mydłem). Zatem obserwuj swoje włosy, próbuj różnych mydeł, używaj miękkiej wody, stosuj kwaśną płukankę, a przede wszystkim uzbrój się w cierpliwość!











